Ostatnio mam napływ małego lenistwa do koralików głowa zaplatana czymś innym.
Pogoda piękna wiosenna spacerki z córeczką porządki i takie tam ......
Zrobiłam kilka bransoletek metoda peyota z Toho 11/o czyli lekko zakulkowalo mnie :)
Jedna ta najbardziej kolorowa to dla mojej córeczki ;)
Zdjęcia nie najlepszej jakości bo telefonem robione ale i tak w miarę
Serdecznie pozdrawiam;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziekuje bardzo za pozostawienie komentarza.
W razie pytań dotyczących posta czy innej sprawie proszę pisać kasiunia2719@ gmail.com
Pozdrawiam:)