Moja córeczka kończy niedługo cztery latka, i ostatnio poświęcam więcej czasu na zgromadzenie dla jej lalek Barbie ciuszków.
Bardzo lubi się nimi bawić , a ja mam przy tym niezłą frajdę.
Wszystko szyję jej ręcznie z braku maszyny do szycia bo sie zepsuła tak więc , zajmuje to bardzo dużo pracy i czasu. Ale efekty są bardzo zadowalające.
Między czasie powstały pierścionki . Z koralików Toho.Oraz biżuteria dla Barbie.
Już powoli powstaje nowy blog właśnie, tam będę umieszczać efekty moich dlubanin.
A to są moja malutkie pierścionki.
Postaram się aby było więcej postów , serdecznie pozdrawiam.